Jakie zmiany czekają copywriterów?

Z dwóch poprzednich wpisów z naszej miniserii dowiedziałeś się, że mimo ekspansji sztucznej inteligencji na copywriterów wciąż czeka praca. Wiesz też, jakie szanse otwierają się przed tą grupą specjalistów i jakim wyzwaniom muszą oni sprostać. W ostatnim odcinku tego serialu skupimy się na konkretnych zmianach, jakie czekają copywriterów w dobie AI.

Koniec samodzielnej pracy – nieodzowna współpraca z AI

Chyba możemy śmiało powiedzieć o końcu epoki, w której copywriter budował tekst od absolutnego zera. Zapewne doskonale pamiętasz, że napisanie standardowego artykułu na 3000 znaków ze spacjami mogło w trudniejszych przypadkach zająć nawet 3-4 godziny. Dzięki narzędziom bazującym na sztucznej inteligencji możesz ten czas znacząco skrócić. AI pomoże Ci bowiem w:

• szybkim wykonaniu researchu, np. Google AI Overview czy Perplexity AI;
• selekcjonowaniu informacji i ułożeniu ich w klastry tematyczne;
• stworzeniu konspektu artykułu;
• łatwiejszym znalezienie błędów;
• napisaniu artykułu, który będzie wymagał jedynie zweryfikowania informacji i optymalizacji technicznej.

Skrócenie czasu pracy wiąże się oczywiście ze zwiększeniem jej opłacalności. Dzięki wykorzystaniu możliwości sztucznej inteligencji znajdziesz więcej czasu na kolejne treści lub budowanie skutecznego work-life balance.

Specjalizacja warunkiem sukcesu?

Wiele wskazuje na to, że pod górkę mogą mieć copywriterzy, którzy zajmują się szerokim zakresem treści, ale w żadnej tematyce nie posiadają eksperckiej wiedzy. Furtka do sukcesu na rynku stoi natomiast otworem przed tymi copywriterami, którzy mają swój ulubiony zakres wiedzy i są w stanie pisać treści eksperckie oraz odpowiadające specyfice branży. To oni będą w stanie najskuteczniej opierać się ekspansji sztucznej inteligencji i przedstawiać rzeczowe argumenty za docenieniem pracy człowieka w content marketingu.

Wyższy próg wejścia

Właściciele niektórych firm mogą w pełni zaufać narzędziom AI i zrezygnować z pracy copywriterów (niekoniecznie przyniesie to dobry efekt, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że bywa ciężko i trzeba liczyć wydatki). W związku z tym wejście w ten zawód może stać się nieco bardziej wymagające. To ze względu na rosnące oczekiwania, tj. powierzanie copywriterom tekstów o wyższej jakości lub mocno sprecyzowanej specyfice, np. artykułów eksperckich, treści UX-owych czy atrakcyjnego storytellingu.

Copywriterzy ubiegający się o zlecenia będą musieli zatem przedstawiać atrakcyjne portfolio – niezależnie od tego, czy znajdą się w nich treści pisane własnoręcznie czy też tworzone przez AI, ale przez copywriterów doprowadzane do ostatecznego kształtu.

Rosnące znaczenie jakości

Rynek copywriterów czeka zdecydowany wzrost konkurencji. Praca copywriterów, którzy tworzą treści bez większego zaangażowania i nie nadają im indywidualnego charakteru, możę przegrywać ze swoimi kolegami po fachu, którzy gwarantują unikalny styl i potrafią dopasować styl do oczekiwań klienta i jego grupy docelowej.

Zmiana sposobu rozliczania treści?

Do tej pory przyjętą formą rozliczenia pracy copywriterów były stawki za napisanie jednego tysiąca znaków ze spacjami. Choć branża bazuje na tym od wielu lat, można było zastanawiać się nad zasadnością tego rozwiązania. Czy współpraca z narzędziami AI spowoduje tutaj zmiany? Na ten na razie nie zrodziła się dyskusja, choć wydaje się ona jak najbardziej zasadna.

AI zmienia zasady gry – musimy je zaakceptować

Zaawansowane rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji odmieniają nie tylko copywriting, ale tak naprawdę całą branżą e-marketingową, nie wyłączając z tego pozycjonowania SEO. Wszyscy jedziemy na jednym wózku, nie mając pewności co do tego, jak będzie wyglądała przyszłość branży.Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko dostosowywać się do zmian, otwierać na nowe technologi i zdobywać kolejne kompetencje. No chyba, że ktoś zdecyduje się na całkowity zwrot i wybierze zawód, którego AI nie tknie. Ale czy takie zawody jeszcze są?